Dzisiaj postanowiłem podzielić się z wami świetnym przepisem. Zmodyfikowałem przepis na typowa szarlotkę i tak powstała właśnie ta tarta. Sezon na gruszki w pełni a tarta to szybkie i wyśmienite ciasto a w połączeniu z bezą włoską mmmm niebo w gębie.
Tarta gruszkowa z bezą włoską
Składniki:
kruche ciasto:
- 250 gram mąki
- 125 gram masła
- 1 jajko
- 2 łyżki cukru pudru
- 1-2 łyżki zimnej wody
- 1 kilogram gruszek
- cynamon
beza włoska:
- 4 białka
- 300 gram cukru ( 260 + 40)
- 60 ml wody
Przygotowanie:
Wszystkie składniki na ciasto dokładnie mieszamy i wyrabiamy na gładką masę. Zawijamy w folię spożywczą i chowamy do lodówki na jakiś 30 min.
Obieramy gruszki, kroimy na pół księżyce i wycinamy środki. Formę na tartę smarujemy masłem i posypujemy mąką. Dokładnie wałkujemy i wykładamy formę. Spód dziurkujemy widelcem i podpiekamy przez 10 min w 180 stopniach.
Wyciągamy i wykładamy gruszki, posypujemy cynamonem i pieczemy. Przez 40-50 min.
Kiedy ciasto mamy upieczone czas na bezę. Do garnuszka (najlepiej o grubym dnie) wsypujemy cukier i wlewamy wodę. Teraz gotujemy na średnim ogniu (najważniejsze aby nie mieszać!), do osiągnięcia 118 stopni Celsjusza. (dla osób nie posiadających termometr, tak jak ja :P gotowanie tra ok. 12-15 min. Ale głównie chodzi o to aby syrop był klarowny i metoda którą możemy go sprawdzić czy jest dobry to wlać nasz syrop do zimnej wody jeżeli zastygnie na twarde kryształki to jest gotowy) W czasie kiedy widzimy że nasz syrop dochodzi, zaczynamy ubijać białka z resztą cukru. Do ubijania białek dolewamy cieniutka strużką nasz syrop i ubijamy tak długo aż w miarę ostygnie. Beza gotowa.
Wykładamy na tartę i formujemy według upodobań i podpiekamy w piekarniku pod gilem w 200 stopniach lub specjalnym palnikiem gazowym.
Smacznego
Wszystkie składniki na ciasto dokładnie mieszamy i wyrabiamy na gładką masę. Zawijamy w folię spożywczą i chowamy do lodówki na jakiś 30 min.
Obieramy gruszki, kroimy na pół księżyce i wycinamy środki. Formę na tartę smarujemy masłem i posypujemy mąką. Dokładnie wałkujemy i wykładamy formę. Spód dziurkujemy widelcem i podpiekamy przez 10 min w 180 stopniach.
Wyciągamy i wykładamy gruszki, posypujemy cynamonem i pieczemy. Przez 40-50 min.
Kiedy ciasto mamy upieczone czas na bezę. Do garnuszka (najlepiej o grubym dnie) wsypujemy cukier i wlewamy wodę. Teraz gotujemy na średnim ogniu (najważniejsze aby nie mieszać!), do osiągnięcia 118 stopni Celsjusza. (dla osób nie posiadających termometr, tak jak ja :P gotowanie tra ok. 12-15 min. Ale głównie chodzi o to aby syrop był klarowny i metoda którą możemy go sprawdzić czy jest dobry to wlać nasz syrop do zimnej wody jeżeli zastygnie na twarde kryształki to jest gotowy) W czasie kiedy widzimy że nasz syrop dochodzi, zaczynamy ubijać białka z resztą cukru. Do ubijania białek dolewamy cieniutka strużką nasz syrop i ubijamy tak długo aż w miarę ostygnie. Beza gotowa.
Wykładamy na tartę i formujemy według upodobań i podpiekamy w piekarniku pod gilem w 200 stopniach lub specjalnym palnikiem gazowym.
Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz